Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 1372/22 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Kielcach z 2022-10-19

Sygn. akt II Ca 1372/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 października 2022 r.

Sąd Okręgowy w Kielcach, II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Okręgowego Rafał Adamczyk

po rozpoznaniu w dniu 19 października 2022 r. w Kielcach

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) Spółki z o. o. Spółki Komandytowej z siedzibą w K.

przeciwko (...) SA V. (...) z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej od wyroku Sądu Rejonowego w Kielcach z dnia 27 czerwca 2022 r., sygn. akt I C 1703/20 upr.

1. zmienia zaskarżony wyrok:

a) w punkcie II (drugim) w całości i zasądza od (...) SA V. (...) z siedzibą w W. na rzecz (...) Spółki z o. o. Spółki Komandytowej z siedzibą w K. kwotę 3381,11 zł (trzy tysiące trzysta osiemdziesiąt jeden złotych jedenaście groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 30 września 2020 r. do dnia zapłaty;

b) w punkcie III (trzecim) w ten sposób, że zasądza kwotę 2717 zł (dwa tysiące siedemset siedemnaście złotych) zamiast kwoty 867,25 zł (osiemset sześćdziesiąt siedem złotych dwadzieścia pięć groszy);

c) w punkcie IV (czwartym) poprzez jego uchylenie;

d) w punkcie V (piątym) w ten sposób, że nakazuje pobrać kwotę 519,08 zł (pięćset dziewiętnaście złotych osiem groszy) zamiast kwoty 324,48 zł (trzysta dwadzieścia cztery złote czterdzieści osiem groszy);

2. zasądza od (...) SA V. (...) z siedzibą w W. na rzecz (...) Spółki z o. o. Spółki Komandytowej z siedzibą w K. kwotę 650 zł (sześćset pięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

ZARZĄDZENIE

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

Sygn. akt II Ca 1372/22

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia z dnia 27 czerwca 2022 r., sygn. akt I C 1703/20 upr., Sąd Rejonowy w Kielcach: (I) zasądził od pozwanego (...) SA V. (...) z siedzibą w W. na rzecz (...) Spółki z o. o. Spółki Komandytowej z siedzibą w K. kwotę 5637,50 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 30 września 2020 r. do dnia zapłaty; (II) oddalił powództwo w pozostałym zakresie; (III) zasądził od pozwanego (...) SA V. (...) z siedzibą w W. na rzecz (...) Spółki z o. o. Spółki Komandytowej z siedzibą w K. kwotę 867,25 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; (IV) nakazał pobrać od powoda (...) Spółki z o. o. Spółki Komandytowej z siedzibą w K. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kielcach kwotę 194,60 zł tytułem nieuiszczonych wydatków; (V) nakazał pobrać od pozwanego (...) SA V. (...) z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kielcach kwotę 324,48 zł tytułem nieuiszczonych wydatków.

Powód wniósł apelację od powyższego wyroku. Zaskarżył orzeczenie Sądu Rejonowego w części oddalającej powództwo co do kwoty 3381,11 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 30 września 2020 r. do dnia zapłaty (punkt II wyroku) oraz co do kosztów procesu (punkty III, IV i V wyroku). Zarzucił:

- sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, polegającą na uznaniu, że szkoda jaką poniosła powódka zamyka się w kwocie objętej punktem I wyroku, zawierającej wyłącznie koszty naprawy pojazdu i nie obejmuje zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego w wysokości żądanej pozwem, choć pozostaje to w sprzeczności z opinią biegłego i tokiem likwidacji szkody;

- naruszenie prawa materialnego - art. 361 § 1 i § 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, wyrażające się w uznaniu, że naprawienie szkody jakiej doznała powódka nie obejmuje kosztów najmu pojazdu zastępczego objętych umową z 14 stycznia 2020 r. i fakturą VAT nr (...) z 21 lutego 2020 r.

Podnosząc powyższe zarzuty, powód domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda dalszej kwoty 3381,11 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 30 września 2020 r. do dnia zapłaty oraz wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu za pierwszą i drugą instancję, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację pozwany domagał się oddalenia apelacji i zasądzenia od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja zasługuje na uwzględnienie.

Funkcją apelacji wniesionej w postępowaniu uproszczonym nie jest ponowne rozpoznanie sprawy, lecz wyłącznie kontrola wyroku wydanego przez Sąd pierwszej instancji. Sąd odwoławczy nie rozpoznaje zatem sprawy na nowo w granicach zaskarżenia i nie ocenia powództwa (roszczenia), a jedynie bada trafność (poprawność) zaskarżonego rozstrzygnięcia w ramach sformułowanych zarzutów (zob. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008/6/55). Zarzuty te mogą być oparte na naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie oraz na naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy (art. 505 9 § 1 1 k.p.c.).

Ubezpieczyciel odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego ponosi odpowiedzialność w granicach odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody i w takim też zakresie jest określane i wypłacane odszkodowanie (art. 436 § 1 i 2 k.c. w związku z art. 361 k.c., art. 822 § 1 k.c. i art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - tekst jednolity Dz. U. z 2022 r. poz. 621, ze zmianami). Wydatki na najem pojazdu zastępczego służą wyeliminowaniu negatywnych następstw majątkowych doznanych przez poszkodowanego w wyniku uszkodzenia (zniszczenia) pojazdu. Poszkodowany powinien dążyć przede wszystkim do uzyskania zastępczego środka komunikacji (o zbliżonych parametrach technicznych i jakościowych) w celu zaspokojenia swoich potrzeb, a nie do zwrotu samych wydatków poczynionych na najem. Specyfika kompensacji polega tu na tym, że obok ogólnych zasad ustalania odszkodowania (art. 361 – 363 k.c.), zostały wyznaczone dodatkowe granice indemnizacji. Celowość i ekonomiczność kosztów służących usunięciu ujemnych dla pokrzywdzonego skutków, jakie występują w rozważanej sytuacji stanowi samoistną, podstawową przesłankę warunkującą zakwalifikowanie poniesionych wydatków jako szkodę, która nie ma abstrakcyjnego charakteru i wymaga skonkretyzowania w odniesieniu do realiów danej sprawy. Nie wszystkie wydatki pozostające w związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym mogą być kompensowane, istnieje bowiem obowiązek wierzyciela zapobiegania szkodzie i zmniejszania jej rozmiarów (art. 354 § 2 k.c., art. 362 k.c. i art. 826 § 1 k.c.). W ramach adekwatnego związku przyczynowego, o którym mowa w art. 361 § 1 k.c. leżą tylko takie wydatki łączące się ze szkodą, które poszkodowany był zmuszony ponieść, zatem koszty dobrowolnie wygenerowane przez poszkodowanego nie podlegają indemnizacji (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 24 sierpnia 2017 r., III CZP 20/17, OSNC 2018/6/56). Omawiana odpowiedzialność ubezpieczyciela obejmuje rzeczywisty okres pozbawienia poszkodowanego możliwości korzystania ze swojego samochodu, uzasadniony niezbędnym w okolicznościach sprawy czasem jego naprawy, który nie ogranicza się do czasu technologicznego eliminowania usterek, lecz dotyczy wszystkich obiektywnych czynników wpływających na proces naprawy auta, np. możliwości organizacyjne warsztatu naprawczego, obłożenie zamówieniami, dni wolne od pracy, oczekiwanie na części, przekazanie pojazdu do naprawy i jego odbiór, czynności ubezpieczyciela w toku likwidacji szkody (por. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 r., III CZP 5/11, OSNC 2012/3/28 oraz uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2019 r., III CZP 84/18, OSNC 2020/1/6 i powołane tam orzecznictwo). Związek przyczynowy stanowi konieczną przesłankę cywilnej odpowiedzialności odszkodowawczej (art. 361 § 1 k.c.) i jednocześnie wyznacza zakres tej odpowiedzialności (art. 361 § 2 k.c.), przy czym może on wykraczać poza bezpośrednie konsekwencje i mieć pośredni charakter (zob. orzeczenia wymienione w przywołanej wcześniej uchwale Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2019 r., III CZP 84/18, OSNC 2020/1/6). Możliwe jest zatem zaliczenie do zwykłych następstw zdarzenia sprawczego również uszczerbku majątkowego wynikłego z wydatków wymuszonych na poszkodowanym przez wystąpienie tego zdarzenia. Nie budzi obiekcji, że okres oczekiwania na części zamienne jest nieodzownym elementem procesu naprawy samochodu i pozostaje w normalnym związku przyczynowym ze zdarzeniem powodującym szkodę. Wątpliwości powstają natomiast, gdy usuwanie usterek ulega przedłużeniu ze względu na nadmierny w stosunku do przeciętnego czas dostarczenia części. Konieczność badania normalności związku przyczynowego, a więc przesłanki odpowiedzialności z art. 361 § 1 k.c. ma miejsce tylko wówczas gdy między badanymi zjawiskami w ogóle zachodzi obiektywny związek przyczynowy. Przedłużona naprawa ewidentnie stanowi obiektywne następstwo kolizji, bo gdyby do niej nie doszło, to uszkodzony w jej wyniku pojazd w ogóle nie trafiłby do warsztatu i nie pojawiłby się tego rodzaju problem; jest to także normalne następstwo kolizji - w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 listopada 1977 r., II CR 355/77, OSNC 1978/11/205). Dla istnienia normalnego związku przyczynowego wystarcza ustalenie, że w świetle zobiektywizowanych ocen dane następstwa (skutki szkody) są normalne, typowe, zwyczajne, możliwe do przewidzenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 2018 r., V CSK 427/17, LEX nr 2531716). Naprawa samochodu, rozciągnięta w czasie z różnych przyczyn w toku likwidacji szkody komunikacyjnej, może być oceniona jako normalny skutek kolizji, skoro występuje w zwykłym toku rzeczy i jest dość typowym, hipotetycznie możliwym do przewidzenia zjawiskiem. Co do zasady, za celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione przez poszkodowanego na najem pojazdu zastępczego w czasie przedłużonej naprawy wywołanej obiektywnymi przyczynami, których nie można przezwyciężyć (np. przejściowy brak części u dostawców, ogólnopolski problem z dystrybucją części u producenta) będzie więc odpowiadał sprawca szkody (ubezpieczyciel odpowiedzialności cywilnej). Brak jest podstaw, aby w takich stanach faktycznych poszkodowany, który doznał szkody wbrew swojej woli, miał ponosić konsekwencje przedłużonej naprawy, skoro sprowadzałoby się to do przerzucania na niego skutków kolizji pozostających z nią wprawdzie w pośrednim, ale normalnym związku przyczynowym. Trzeba przy tym podkreślić, że istnienie związku przyczynowego jako zjawiska obiektywnego, jest determinowane określonymi okolicznościami faktycznymi konkretnej sprawy. Normatywny cel adekwatnego związku przyczynowego stanowi wyznaczenie odpowiadającej słuszności granicy pomiędzy tymi skutkami, które można przypisać pozwanemu o naprawienie szkody, a tymi, których przypisać mu nie można. W ostatecznym rozrachunku o kwalifikacji następstwa, jako normalnego lub anormalnego, będzie decydować ocena ustalonych w sprawie faktów przeprowadzona przez sąd z uwzględnieniem obciążającego strony rozkładu ciężaru dowodu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 marca 2010 r., III CZP 129/09, LEX nr 583849). Do przerwania normalnego związku przyczynowego dojdzie przez wystąpienie zdarzenia, które nie jest typowym, adekwatnym skutkiem określonej przyczyny, ale nowym, niezależnym ogniwem w łańcuchu przyczynowo - skutkowym (nova causa interveniens). Wyłączenie odpowiedzialności sprawcy (ubezpieczyciela) będzie miało miejsce w sytuacji, gdy odpowiedzialność cywilnoprawną za przedłużającą się naprawę ponosi poszkodowany lub osoba trzecia, np. gdy warsztat naprawczy ma złą organizację pracy, w trakcie naprawy występują nieuzasadnione przestoje, naprawa zostanie wykonana nieprawidłowo i będzie musiała być skorygowana, pracownik warsztatu przez niedopatrzenie nie zamówi w normalnym toku czynności części lub nie zweryfikuje ich dostępności (por. m. in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 1971 r., III CRN 450/70, OSNC 1971/11/205). Warsztat naprawczy będzie również odpowiadał za osoby, którymi posługuje się przy wykonaniu zobowiązania lub którym wykonanie zobowiązania powierza (art. 474 k.c.). Jeżeli jednak w ramach umowy z warsztatem dostawcy (dystrybutorowi) części nie można przypisać odpowiedzialności, gdyż w określonym czasie brak jest części na rynku, a dostawca nie zobowiązał się, że będą one dostępne w bieżącym toku czynności i niezwłocznie dostarczane, to nie ma podstaw, by konsekwencjami przedłużającej się naprawy obciążać poszkodowanego, bowiem nie będzie on miał wówczas skutecznego roszczenia kontraktowego do zakładu naprawczego. Co do przerwania związku przyczynowego na skutek działań (zaniechań) poszkodowanego trzeba zaznaczyć, iż strony stosunku zobowiązaniowego wynikającego z odpowiedzialności gwarancyjnej ubezpieczyciela mają obowiązek współdziałania (art. 354 § 2 k.c.). Powinnością poszkodowanego, jako wierzyciela, jest lojalne postępowanie na etapie likwidacji szkody przez ograniczanie zakresu świadczenia odszkodowawczego ubezpieczyciela, a nie zbędne powiększanie wysokości szkody. Brak podjęcia takich działań, mimo że leżały w zakresie możliwości poszkodowanego, nie może zwiększać odszkodowania należnego od ubezpieczyciela zobowiązanego do naprawienia szkody (por. postanowienie składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2006 r., III CZP 91/05, LEX nr 180669). Jeżeli poszkodowany bezkrytycznie akceptuje nieuzasadnione przewlekanie naprawy przez warsztat, zwleka z oddaniem pojazdu do naprawy lub bezzasadnie odmawia jego odbioru, mimo że część, na którą oczekuje zakład naprawczy celem dokończenia naprawy nie ma żadnego wpływu na możliwość normalnej eksploatacji pojazdu (co wymaga badania ad casum), to przedłużona z tych przyczyn naprawa nie może obciążać ubezpieczyciela. W tym zakresie należy proporcjonalnie wyważyć interesy poszkodowanego i ubezpieczyciela, kierując się standardem rozsądnie myślącej osoby, która określone zachowanie uznałaby za celowe, konieczne i racjonalne ekonomicznie. Nie można jednak kreować po stronie poszkodowanego obowiązków niezgodnych z regułami należytej staranności, przerzucając na niego, po oddaniu pojazdu do naprawy profesjonalnemu zakładowi naprawczemu, wymogu monitorowania prawidłowości naprawy lub poszukiwania części, gdy problem z ich uzyskaniem w określonym czasie ma autoryzowana stacja obsługi. Postulat zapobiegania szkodzie i zmniejszania jej rozmiarów nie może prowadzić do nieuwzględniania braku możliwości przezwyciężenia przez poszkodowanego perturbacji związanych z czasową niedostępnością części koniecznych do naprawy pojazdu danej marki. Poszkodowany nie jest też najczęściej podmiotem zajmującym się profesjonalnie mechaniką pojazdową i nie można od niego wymagać, by zdawał sobie sprawę w każdym przypadku z wpływu uszkodzonych i nienaprawionych elementów na możliwość bezpiecznego i nieuciążliwego użytkowania pojazdu. Wprawdzie to poszkodowany wybiera warsztat, w którym będzie naprawiany pojazd, jednak wpływ poszkodowanego na czas i przebieg naprawy jest bardzo ograniczony, bowiem te czynniki są determinowane obciążeniem pracą i możliwościami organizacyjnymi określonego zakładu naprawczego oraz dostępnością części, a rola poszkodowanego sprowadza się z reguły do niezwłocznego oddania pojazdu do naprawy i zgłoszenia szkody ubezpieczycielowi, który także w tym zakresie powinien współdziałać w procesie likwidacji szkody (zob. uzasadnienie wyżej powołanej uchwały Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2019 r., III CZP 84/18, OSNC 2020/1/6).

W niniejszej sprawie strona pozwana, mimo wyartykułowanego przez powoda żądania przedłożenia kompletnych akt szkody (k. 3v), nie przedstawiła dokumentów z postępowania szkodowego, obrazujących czynności podjęte przez ubezpieczyciela. Złożona szczątkowa dokumentacja fotograficzna pojazdu na płycie CD (k. 50), w połączeniu z twierdzeniami i dowodami zaprezentowanymi przez powoda, nie pozwala przyjąć, aby poszkodowany mógł przy udziale i wsparciu ubezpieczyciela naprawić pojazd w ciągu zaledwie 9 dni od kolizji (czego oczekiwała strona pozwana w odpowiedzi na pozew – k. 38v, odwołując się do kalkulacji naprawy z 3 lutego 2020 r. – k. 17 i decyzji z 2 czerwca 2020 r. – k. 23) bądź 7 dni (odpowiedź na apelację - k. 287v). Pozwany nie wykazał, kiedy uznał swoją odpowiedzialność co do zasady, co stanowi pierwszy warunek likwidacji szkody przy uczestnictwie ubezpieczyciela, nie odniósł się też do podnoszonej przez powoda opieszałości w postępowaniu prowadzonym przez ubezpieczyciela (k. 24, 279), zamiast tego zagłębił się w zbędne teoretyczne rozważania prawne, obejmujące przytaczanie fragmentów uzasadnień orzeczeń sądów powszechnych, niedotyczących realiów niniejszej sprawy (k. 37 – 39v), powielone w odpowiedzi na apelację (k. 287 – 288). Uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego nie może być oderwany od przebiegu postępowania szkodowego, zwłaszcza od postawy ubezpieczyciela i podjętych przez niego czynności. Oględziny uszkodzonego pojazdu zostały dokonane przez pracownika ubezpieczyciela w dniu 15 stycznia 2020 r., poszkodowany w dniu 3 lutego 2020 r. otrzymał kalkulację kosztów naprawy pojazdu sporządzoną przez ubezpieczyciela na kwotę 7167,20 zł netto (8815,66 zł brutto - k. 16 – 21), przy czym w dokumencie tym zaznaczono, że naprawa auta może być również dokonana przez warsztat współpracujący ze stroną pozwaną albo w warsztacie wybranym przez poszkodowanego (w tym wypadku niezbędne jest przedstawienie kosztorysu wykonawcy naprawy do weryfikacji przez ubezpieczyciela) i podkreślono, iż kalkulacja kosztów naprawy nie jest stanowiskiem (decyzją) o wypłacie odszkodowania, co nastąpi dopiero po ustaleniu odpowiedzialności ubezpieczeniowej (k. 20). W dniu 3 lutego 2020 r. poszkodowany przesłał ubezpieczycielowi własny kosztorys (na kwotę 11880,30 zł netto – 14612,77 zł brutto – k. 13 – 15v) celem uzgodnienia zakresu i wartości naprawy. Po ponagleniach ze strony powoda, informującego, że korzysta on z pojazdu zastępczego, pozwany przekazał decyzję płatniczą, świadczącą o przyjęciu odpowiedzialności ubezpieczyciela, dopiero w dniu 10 lutego 2020 r. a zweryfikowany kosztorys – w dniu 11 lutego 2020 r. Pojazd zastępczy był wynajmowany w okresie od 14 stycznia 2020 r. do 20 lutego 2020 r. za kwotę 3916 zł netto - 4816,68 zł brutto (faktura VAT (...) – k. 22), przy czym powód, jako uprawniony do odliczenia 50 % podatku VAT, poniósł z tego tytułu kwotę 4366,34 zł. Uszkodzenia pojazdu H. (...), nr rej. (...) (urwany zderzak tylny, odstający poza obrys pojazdu – w tym obie lampy tylne zewnętrzne i niezbędny osprzęt, zdeformowana na całej powierzchni ściana boczna tylna prawa, naruszona geometria osi tylnej – k. 18) uniemożliwiały poruszanie się nim zgodnie z przepisami. Poza sporem pozostaje, iż poszkodowany nie dysponował innym pojazdem, z którego mógłby korzystać w okresie likwidacji szkody, do czasu otrzymania odszkodowania. W tej sytuacji nie powinno budzić wątpliwości, że powód powinien mieć prawo do wynajęcia samochodu zastępczego przez okres pozwalający na usprawnienie uszkodzonego auta, przy wsparciu ubezpieczyciela (zatem przy posiłkowaniu się albo mechanizmem dokonania naprawy bezgotówkowo, przy rozliczeniu się ubezpieczyciela z warsztatem naprawczym, albo dokonania naprawy na własną rękę, ale przy wykorzystaniu środków otrzymanych przez ubezpieczyciela, skoro poszkodowany nie posiadał funduszy na ten cel). Żadne z tych rozwiązań nie wchodziło w grę przed przyjęciem przez ubezpieczyciela odpowiedzialności co do zasady (co nastąpiło nie wcześniej niż 10 lutego 2022 r. – k. 23). Wobec tego, w ocenie Sądu Okręgowego, niezasadne byłoby nawiązywanie - z pominięciem uwarunkowań napraw powypadkowych - do mechanizmu uwzględniającego wyłącznie „technologiczny czas niezbędny do dokonania naprawy pojazdu” (określony przez biegłego na 5 dni roboczych, a całkowity czas naprawy na 7 dni roboczych, przy czym biegły wyraźnie zaznaczył, że nie wlicza do tego okresu czasu potrzebnego na dostarczenie pojazdu do serwisu, odbiór i uzgodnienie kosztów naprawy – weryfikację kosztorysu – k. 162) czy też nakładanie na poszkodowanego wymogu dostosowania się do narzuconego ostatecznie przez pozwanego terminu przywrócenia sprawności samochodu. Strona pozwana nie wykazała, aby przedłużone eliminowanie usterek będących efektem zdarzenia z dnia 8 stycznia 2020 r. wynikało z przyczyn leżących po stronie poszkodowanego (np. uniemożliwienie przeprowadzenia oględzin pojazdu, udzielenie nieprawdziwych informacji co do stanu auta, wymagających weryfikacji, unikanie kontaktów z ubezpieczycielem po zgłoszeniu szkody, inne czynniki wskazywane w powołanym wcześniej orzecznictwie). Należy dodać, że najem pojazdu zastępczego został zakończony odebraniem samochodu bezpośrednio po dokonanej naprawie (20 lutego 2020 r.), po upływie ośmiu dni roboczych od uznania odpowiedzialności przez ubezpieczyciela. W tym stanie rzeczy, koszty dochodzone przez skarżącego, a jednocześnie nieodbiegające od stawek rynkowych, nie mogą być uważane za niecelowe i ekonomicznie nieuzasadnione.

Z przyczyn podanych wyżej, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie II w całości i zasądził od (...) SA V. (...) z siedzibą w W. na rzecz (...) Spółki z o. o. Spółki Komandytowej z siedzibą w K. kwotę 3381,11 zł (różnica pomiędzy poniesioną przez powoda na najem pojazdu zastępczego kwotą 4366,34 zł a wypłaconą z tego tytułu przez pozwanego sumą 985,23 zł) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 30 września 2020 r. do dnia zapłaty. Modyfikacji podlegało również rozstrzygnięcie o kosztach procesu zawarte w punkcie III zaskarżonego wyroku, bowiem powód ostatecznie wygrał sprawę w postępowaniu pierwszoinstancyjnym w całości. Stosownie do art. 98 § 1 i 3 k.p.c. skutkowało to zasądzeniem od pozwanego na rzecz powoda poniesionych przez niego przed Sądem Rejonowym kosztów procesu, wynoszących 2717 zł, obejmujących: opłatę od pozwu w kwocie 500 zł (art. 13 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - tekst jednolity Dz. U. z 2022 r., poz. 1125; k. 3), opłatę skarbową od dokumentu pełnomocnictwa w kwocie 17 zł (art. 1 ust. 1 pkt 2 oraz część IV załącznika do ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej - tekst jednolity Dz. U. z 2022 r., poz. 2142, ze zmianami; k. 6), zaliczkę na poczet wydatków związanych z opinią biegłego w kwocie 400 zł (k. 74) oraz wynagrodzenie pełnomocnika powoda w kwocie 1800 zł, wynikające z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. poz. 1800, ze zmianami). Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jednolity Dz. U. z 2022 r., poz. 1125) w związku z art. 98 § 1 k.p.c. należało pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kielcach kwotę 519,08 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych (wydatków łączących się z przeprowadzeniem dowodu z opinii biegłego, niepokrytych z zaliczek wpłaconych przez strony - k. 73, 74, 179, 186, 217), w związku z czym dokonano korekty zaskarżonego wyroku w punktach IV i V.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. Strona pozwana jako przegrywająca sprawę w drugiej instancji powinna zwrócić powodowi poniesione przez niego koszty postępowania apelacyjnego w kwocie 650 zł, obejmujące opłatę od apelacji w kwocie 200 zł (art. 13 ust. 1 pkt 3 w związku z art. 18 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - tekst jednolity Dz. U. z 2022 r., poz. 1125; k. 278) i wynagrodzenie pełnomocnika powoda w kwocie 450 zł (§ 2 pkt 3 w związku z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. poz. 1800, ze zmianami).

ZARZĄDZENIE

(...)

(...)

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ilona Kwiatkowska Tiesler
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Kielach
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Sądu Okręgowego Rafał Adamczyk
Data wytworzenia informacji: